Roman Bocheński (1910-1940)

technik budowlany, najlepszy polski pływak okresu międzywojennego, jeniec Starobielska (?), olimpijczyk z Berlina (1936).

Urodzony 12 maja 1910 w Gliniance, pow. Mińsk Mazowiecki, syn Romana (pisarz gminny) i Heleny ze Smykiewiczów. Ukończył Wydział Drogowo-Budowlany Państwowej Średniej Szkoły Technicznej Kolejowej w Warszawie otrzymując tytuł technika drogowo – budowlanego (1928). Jesienią tegoż roku wyjechał do Gandawy, gdzie rozpoczął studia w Wyższej Szkole Nauk Handlowych i Konsularnych, których jednak nie ukończył (brak funduszów). Po powrocie do Warszawy (1931) pracował jako urzędnik, dorywczo zajmując się dziennikarstwem sportowym (prowadził dział pływania w tygodniku “Sport Wodny”). Karierę sportową zrobił w iście amerykańskim stylu i tempie, stając się rewelacją sportu polskiego pod koniec lat dwudziestych. Niemały wpływ na błyskawiczne postępy i rewelacyjne wyniki (bliskie rekordom Europy i najlepszym wynikom świata) miał fakt przejścia Bocheńskiego na całoroczny trening na krytym basenie w Ghent Swimming Club. Jego najbardziej znaczący wynik na 100 m styl. dow. – 1.00,4 min. (ustanowiony w Gandawie 11 listopada 1930) przetrwał w historii polskich rekordów… 20 lat.

Najlepszy pływak okresu międzywojennego był 17-krotnym mistrzem Polski, w tym 11-krotnym w stylu dowolnym na indywidualnych dystansach od 100 m (1929, 1931, 1933-1935, 1937, 1939), 200 m (1931, 1933, 1935) do 400 m (1931) oraz w sztafetach 5×50 m dow. (1929), 4×200 m dow. (1929, 1931, 1932) i 4×100 m zm. (1931, 1932); 18-krotny rekordzista Polski (basen 25 m): 50 m dow. – 28,6 (1930 Brugge), 27,4 (10.08.1931 Warszawa); 100 m dow. – 1.08,8 (03.08.1929 Warszawa), 1.06,8 (25.08.1929 Warszawa), 1.05,0 (1929 Gandawa), 1.04,6 (1929 Gandawa), 1.03,6 (30.10.1929 Bruksela), 1.01,8 (1930 Brugge), 1.00,4 (11.11.1930 Gandawa); 200 m dow. – 2.34,4 (10.08.1929 Kraków), 2.29,8 (09.1929 Bruksela), 2.26,8 (06.1930 Bruksela), 2.24,8 (10.1930 Brugge), 2.20,6 (9.07.1932 Warszawa); 400 m dow. – 5.36,0 (17.08.1929 Warszawa), 5.32,6 (25.08.1929 Warszawa), 5.31,0 (08.1930 Warszawa), 5.17,0 (16.11.1930 Gandawa). Wielokrotnie występował w reprezentacji narodowej (także w piłce wodnej) należąc do stołecznych klubów: AZS (1928-1932, 1936-1939) i Delfin (1933-1935).

Mówiono o nim, że “zeuropeizował” tabele polskich rekordów pływackich. Niestety jego start olimpijski nastąpił już po szczytowym okresie sportowej kariery. W sierpniu 1939 roku Bocheński był uczestnikiem akademickich mistrzostw świata w Monaco. Kiedy zawody przerwano, przez Włochy, Jugosławię i Rumunię wracał do kraju. O wybuchu wojny dowiedział się w Bukareszcie. 2 września przekroczył granicę polsko-rumuńską w Zaleszczykach i od tamtej pory słuch o nim zaginął. Nie wiadomo nawet czy jako ppor. rez. piech. dotarł do swojej jednostki i czy odnalazł 13 pp. z Pułtuska, gdzie w wypadku wojny miał być jednym z dowódców plutonu ckm. Podobno widziano go pod Kowlem w ostatnich dniach września 1939. Potem mówiono, że zginął w Katyniu. Tymczasem jego nazwisko znalazło się już na londyńskiej liście jeńców Starobielska. Figuruje ono także w książce J. Tucholskiego “Mord w Katyniu”, ale nie ma go na drukowanych w tej samej książce cyrylicą sowieckich listach starobielskich. Można przypuszczać, że Bocheński był w Starobielsku, ale czy został rozstrzelany wraz ze swymi towarzyszami niedoli w kwietniu lub maju 1940 w charkowskim gmachu NKWD, tego na pewno stwierdzić się nie da (stąd nazwisko najlepszego polskiego pływaka nie znalazło się w wydawnictwie Ośrodka KARTA pt. Rozstrzelani w Charkowie, gdzie znajduje się alfabetyczny spis 3739 jeńców polskich ze Starobielska rozstrzelanych w kwietniu – maju 1940). Może dopiero listy wywozowe NKWD ze Starobielska (jeszcze ich nie ujawniono) wyjaśnią tę sprawę. A może już  nigdy nie dowiemy się całej prawdy o śmierci polskiego olimpijczyka.

*1936 Berlin: lekkoatletyka, sztafeta 4×200 m dow. – w przedb. zdyskw. za falstart J. Karliczka na ostatniej zmianie. B. na zmianie pierwszej popłynął 200 m w 2.30,4 (jego rekord na tym dystansie wynosił 2.20,6) i skończył na  6 pozycji. Niewiele lepiej popłynęli jego partnerzy: I. Szrajbman i H. Barysz. Polacy ukończyli sztafetę na 5. pozycji z czasem 9.52,2 (zwycięscy Amerykanie mieli czas 9.10,4) i później zostali zdyskwalifikowani. Zwyciężyła w finale sztafeta Japonii – 8.51,5.

Bibl.: Tucholski, Mord, s. 387, 565; Kryska – Karski, Straty, s. 35; Tuszyński, Przerwany bieg, s. 32-38; Tuszyński, Księga, s. 27-29; Chwała olimpijczykom, s. 10-12 (tu błędna data i okoliczności śmierci); Słownik WF, 1996, z. 4, s. 77-78 (Ryszard Wryk); Wryk, Straty, s. 36-37; Wryk, Akademicki, s. 258 i dalsze; Głuszek, Leksykon 1999, s. 160; Pawlak, Olimpijczycy, s. 36; Waśko, Krótki basen, s. 3-6; Kronika sportu, s. 965, 966, 970; Gołębiewski, Fanfary, s. 373, 394; Igrzyska stare, s. 63; Makowski, Kraulem, s. 55-61; Pół wieku AZS, s. 100-102, 354: Wyniki MP w pływaniu 1922-1939 (oprac. niepubl.; Tuliszka, 80 lat PZP, s. 16-18, 111; CAW:AP 38.

Privacy Overview

This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.