Jan Magiera (1938-2022)

ślusarz precyzyjny, trener, jeden z najwszechstronniejszych kolarzy polskich końca lat sześćdziesiątych, pierwszy wielki specjalista w jeździe indywidualnej na czas, kapitan zwycięskich polskich drużyn z Wyścigu Pokoju (1967, 1968) i trzeci kolarz tych wyścigów, olimpijczyk z Tokio (1964) i Meksyku (1968).

Urodzony 30 września 1938 w Jelni, syn Wojciecha i Marii, absolwent zasadniczej szkoły zawodowej (ślusarz precyzyjny), kolarz (178 cm, 78 kg) szosowy (ale startujący wcześniej na torze) o długiej karierze (1953-1971) startujący w barwach: Czarnych Radom, Broni Radom i Cracovii (1964-1971), gdzie jego pierwszym trenerem był Józef Kupczak, a w kadrze narodowej Władysław Wandor i Henryk Łasak. Odegrał wielką rolę w przygotowaniu i awansie podopiecznych Łasaka do czołówki światowej, choć w “podziale łupów” na mistrzostwach świata nie brał już udziału (zastąpił go Szurkowski i Szozda). Najpopularniejszy szosowiec ostatnich lat sześćdziesiątych. Jeździł wspaniale na czas (wyleczył z kompleksów całą naszą czołówkę, która bez poprawy w tej specjalności kolarskiej sztuki nie mogła zrobić znaczących postępów) i wspaniale potrafił kierować drużyną biało-czerwonych, która po 19 latach pokonała wreszcie w Wyścigu Pokoju wszystkich rywali (głównie ZSRR i NRD). Był najpopularniejszym polskim kolarzem, który (24 maja 1968) w końcówce WP, wygrywając 49 km “etap prawdy” z Puław do Radomia, jak pisano, w stylu Anqutila (przeciętna 41,437 km /godz.) rzucił na kolana wielkich rywali, przyczyniając się do zdecydowanego zwycięstwa ekipy “biało-czerwonych”. Kapitan drużyny (zawsze elegancki) tak zdopingował swoich kolegów, że nie tylko Bławdzin i Hanusik, ale także Czechowski pojechał znakomicie! To był pogrom. Polacy “wbili” zawodnikom NRD 7 minut i 15 sekund! Magiera był w tym wyścigu trzeci (podobnie jak w 1967), przegrał z Peschelem tylko o 54 sekundy! Na stadionie w Warszawie witały go m. in. transparenty z napisami: “Janek Magiera Polskę rozwesela. Niech nam żyje zespół Polski – 100 lat, jak Ludwik Solski”. Był to początek “polskiej ery” na Wyścigu Pokoju. Ale w roli głównej wystąpili już następcy Jana Magiery. 3-krotny mistrz Polski: szosa ind. (1966), ind. na czas (1970), 4 km druż. (1961), 3-krotny wicemistrz: ind. na czas (1971), 4 km ind. (1961, 1966) i 3-krotny brązowy medalista MP: tandemy (1961), 1 km (1966), 4 km ind. (1964) był też 3-krotnym uczestnikiem Tour de Pologne: 1964-3 m., 1966-2 m., 1969-10 m. i 5-krotnym Wyścigu Pokoju (1965-1969), gdzie poza największym sukcesem w 1968, był też członkiem drużyny, która wygrała wyścig w 1967 i zajęła drugie miejsce (1965, 1966). Uczestnik MŚ (1964, 1965 /tor/, 1966, 1967) i 1969 w Brnie, gdzie był członkiem drużyny szosowej, która wywalczyła 4 m. (sygnał, że i w tej specjalności zbliżaliśmy się do czołówki światowej). Olimpijczyk (1964, 1968). Najlepszy polski kolarz 1968 (klasyfikacja PZKol i Challenge “PS”). Od 1972 trener: asystent W. Walkiewicza (1973-1974) i Stomilu Dębica (1974-1981), gdzie był wychowawcą wielu talentów. Zasłużony Mistrz Sportu, odznaczony m.in. trzykrotnie złotym Medalem za Wybitne Osiągnięcia Sportowe. Honorowy Senior KS Cracovia.

Zginął w nieszczęśliwym wypadku 9 lutego 2022, porządkując ogród przy swoim domu w Mostkach koło Nowego Sącza.

*1964 Tokio: kolarstwo, szosa ind. (194,832 km) – 44 m. na 130 start. z czasem 4:39.51.77 (zw. Włoch M. Zanin – 4:39.51,63); szosa druż. (109,893 km) – 11 m. na 33 start. zesp. z czasem 2:31.44,70 (zw. Holandia – 2:26.31,19). Partnerami w drużynie byli: J. Beker, A. Bławdzin i R. Zieliński.

*1968 Meksyk: kolarstwo, szosa druż. (101,908 km) – 6 m. na 30 start. zesp. z czasem 2:14.40,98 (zw. Holandia – 2:07.49,06). Partnerami w drużynie byli: A. Bławdzin, Z. Czechowski i M. Kegel.

Bibl.: Głuszek, Leksykon 1999, s. 264-265; Pawlak, Olimpijczycy, s. 160; MES, t. 2, s. 120; Porada, Igrzyska, s. 863, 872; Iskier przewodnik, s. 219; Tuszyński, Wyścig Pokoju 1948-2001, s. 163 oraz 57-68; Tuszyński, Złota księga, s. 230; Tuszyński, Od Dynasów, s. 317; Tuszyński, 100 lat WTC, s. 271.

Privacy Overview

This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.