CHYŁA ŁUKASZ
student, jego kariera rozwija się bardzo harmonijnie, aczkolwiek od prawie dwóch lat zmagał się z kontuzją. Jest liderem polskich sprinterów. Zainteresowani lekkoatletyką upatrują w nim kandydata do pobicia legendarnego rekordu Mariana Woronina na 100 metrów (10.00 – 9 czerwca 1984 Warszawa). Olimpijczyk z Aten (2004).
Urodzony 31 marca 1981 roku w Dziemianach. Zaczynał od siatkówki, na bieganie namówił go trener Wojciech Pobłocki. Początkowo Łukasz biegał na 1000 m, obecnie na 100 metrów, zarówno indywidualnie, jak i w sztafecie. Student AWF w Gdańsku. Reprezentant SKLA Sopot. Podopieczny trenerów: Wojciech Pobłocki (pierwszy), Bogdan Dudulewicz, Tadeusz Osik (kadra). Prawo startu na igrzyskach zapewnił sobie (podobnie jak i sztafeta) podczas Memoriału Kusocińskiego.
3. m. w sztafecie 4×100 m na ME w Monachium w 2002 r., finały w sztafetach na MŚ w 2001 i 2003, 2. m. na 200 m w młodzieżowych ME w Amsterdamie w 2001 r., 3. m. w mistrzostwach Polski na 200 m w 2002 i 2003 r., 1. m. MP na 100 m w 2004 r., 1. m. HMP na 60 (2003) i 100 m (2004), rekordzista Polski juniorów w hali – 6,68 w 2000 r. Rekordy życiowy: 10,20 na 100 m (2004 r.) i 20,82 na 200 m (2001).
Od początku 2004 roku był w bardzo dobrej formie. Wreszcie wyleczył kontuzję (naderwanie mięśnia dwugłowego), z którą zmagał się prawie od dwóch lat. Przed igrzyskami cel był prosty – indywidualnie przynajmniej półfinał, drużynowo walka o medal. Po pierwszych rundach wiele wskazywało, że cel ten może być zrealizowany (chociaż sam Łukasz podkreślał, że wyleczenie kontuzji i debiut w Atenach to już jest spełnienie marzeń). W I-szej rundzie zajął drugie miejsce w swoim biegu, pokonując między innymi reprezentanta Trynidadu i Tobago Ato Boldona. Niestety w drugiej rundzie zajął czwarte miejsce w swoim biegu (awansowało trzech najlepszych z każdego biegu). Do półfinału zabrakło mu 0,05 sekundy. Sztafeta w finale zajęła 5. miejsce (w składzie: Zbigniew Tulin/Łukasz Chyła/Marcin Jędrusiński/Marcin Urbaś), chociaż awansowała do niego z trzecim czasem i nadzieje były większe.
Kawaler (jego sympatia Ala Olko skacze o tyczce), mieszka w Trójmieście. Lubi jeździć konno. Ambitny, stara się realizować swoje motto życiowe, które brzmi: „byle do przodu”.
*Ateny 2004: lekkoatletyka, 100 metrów indywidualnie: I-sza runda, 2. m. w szóstej serii (na 10 serii), w jego biegu wzięło udział ośmiu biegaczy. Czas: 10:35 sek., awans. II-ga runda, 4. m. w piątej serii (na 5 serii), w jego biegu wzięło udział ośmiu biegaczy. Czas: 10:23, nie awansował. Sztafeta 4×100 metrów: 1/2 finału, 2. m. w drugim półfinale z czasem 38,47 sek. (awans do finału z trzecim czasem), finał, 5. m. z czasem 38,54 sek.
« powrót do listy |