Anna Żemła-Krajewska




Ukończyła Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku na wydziale – Wychowanie Fizyczne o specjalizacji – trener judo. Na igrzyskach olimpijskich w Atenach wystąpiła w kategorii 48 kilogramów.

Urodziła się 13 lutego 1979 roku. Mieszka w Jastrzębiu Zdroju. Zawodniczka klubu Judo KOKA Jastrzębie waży 50 kg i mierzy 160 cm. Startuje w wadze do 48 kilogramów, trenerem klubowym judoczki jest Robert Radlak. Żemła-Krajewska posiada stopień mistrzowski judo 2 dan oraz dyplom trenera judo II stopnia. Trenerem kadry jest Radosław Laskowski. Zamężna od 1999 roku (mąż Rafał).

Przygodę z judo zaczęła – zachęcona przez starszego brata Henryka – już jako uczennica pierwszej klasy szkoły podstawowej. Przez 6 lat judo było dla niej tylko zabawą, potem jednak postanowiła zająć się nim na poważniej. Ciężka, systematyczna praca zaczęła przynosić efekty, czego dowodem były brązowe medale zdobyte na juniorskich (w Kolumbii), akademickich (w Hiszpanii) i wojskowych (w Holandii) mistrzostwach świata. Była też trzecia w ME juniorek. W rywalizacji z seniorkami zarówno w MŚ, jak i w ME była piąta.

Oprócz judo Anna lubi wędkarstwo, w którym radzi sobie bardzo dobrze, wyciągając z wody ryby i to dużych rozmiarów.
Trenuje judo od 15 lat. Jest bardzo upartą osobą zawsze postanowi na swoim, zawzięta, ambitna, systematyczna w tym co robi, tolerancyjna, koleżeńska. Te cechy charakteru w dużym stopniu przyczyniły się do wielu sukcesów zawodniczki. Podczas turniejów kwalifikacyjnych do Igrzysk Olimpijskich w 2004 r. zdobyła 3 medale:
w Rosji Turniej w Moskwie – 3 miejsce;
w Austrii Turniej w Leonding – 1 miejsce;
w Bułgarii Turniej w Sofii – 1 miejsce.

Dzięki tym wynikom Ania w klasyfikacji Europejskiej Federacji Judo była na pierwszym miejscu i uzyskanie nominacji na igrzyska olimpijskie w Atenach, na których reprezentowała swoje miasto – Jastrzębie Zdrój oraz kraj – Polskę, było praktycznie tylko formalnością.

W swoim dorobku posiada dużą ilość medali (ok. 56) z turniejów międzynarodowych, mistrzostw świata, mistrzostw Europy oraz turniejów ogólnopolskich.
Najważniejsze wyniki sportowe to 3. miejsce na Akademickich Mistrzostwach Świata w Hiszpanii (seniorek), 3. miejsce na Wojskowych Mistrzostwach Świata w Holandii (seniorek), 3. miejsce na mistrzostwach świata w Kolumbii (juniorek), 3. miejsce na mistrzostwach Europy (juniorek), 5. miejsce na mistrzostwach świata (seniorek), 5. miejsce na mistrzostwach Europy (seniorek).

Jej najsłabszym punktem była do niedawna psychika. – Umiała wygrywać wielkie turnieje z silnymi zawodniczkami, a brakowało jej nieraz koncentracji w pojedynkach ze znacznie słabszymi rywalkami. Wydaje mi się, że w tym roku (2004) przełamała się i radzi sobie z tym znacznie lepiej – mówi jej trener Robert Radlak.

Do Aten jechała po medal. Jak mówiła przed wyjazdem: – W innym wypadku nie byłoby sensu w ogóle się do Grecji wybierać. Jednak podczas olimpijskiego debiutu medalu nie udało się zdobyć. Polka pod Akropolem była siódma. Liczyła na medal, ale nie jest rozczarowana osiągniętym wynikiem. – Osiągnęłam minimum, ale ono mnie nie zadowala. Nie jestem minimalistką. Nie po to trenuję tygodniami, miesiącami, latami, by na zawodach nie wyszło, tak jak się chciało. To bardzo boli – mówiła ze łzami w oczach, wkrótce po zejściu z maty, judoczka Koki Jastrzębie.

Żemła-Krajewska miała trudne losowanie. W pierwszej walce w hali w Ano Liossia spotkała się z wicemistrzynią olimpijską z Sydney, Rosjanką Lubow Bruletową. Blondwłosa reprezentantka Polski nie przestraszyła się utytułowanej rywalki. To nie w jej charakterze. Zawzięta i ambitna z natury zawodniczka z Jastrzębia zdecydowanie zaatakowała i po stu sekundach było po pojedynku. Potem rywalizowała z Rumunką Aliną Alexandra Dumitru – przegrała. W kolejnej walce podopieczna trenera Radosława Laskowskiego uporała się z Tatianą Sziszkiną (Kazachstan), jednak w boju, którego stawką było prawo walki o brązowy medal nie sprostała Greczynce Marii Karagiannopoulou.

*Ateny 2004 – judo: waga do 48 kg kobiet – 7. miejsce. W kategorii 48 kg zwyciężyła jedna z najwybitniejszych zawodniczek w historii dyscypliny – Ryoko Tani z Japonii.