5. rocznica śmierci Jana Kulczyka

Był przedsiębiorcą, wielkim filantropem, mecenasem kultury, sztuki i polskiego sportu. Kochał sport i sportowców. Wspierał ich w walce o olimpijskie medale. 5 lat temu odszedł doktor Jan Kulczyk. Jego firma – Kulczyk Investments – przez wiele lat była Sponsorem Strategicznym Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Polskich Reprezentacji Olimpijskich. Jan Kulczyk miał 65 lat.

Fot.: Szymon Sikora/PKOl

29 lipca 2015 roku media obiegła informacja o śmierci Jana Kulczyka. Był to szok nie tylko dla środowiska biznesu, ale też polskiej kultury i sportu. Jan Kulczyk był prawdziwym mecenasem i darczyńcą. Konsekwentnie angażował się w rozwój Ruchu Olimpijskiego i wspierał Polską Reprezentację Olimpijską. Robił to szczerze, z pasją, życzliwością i zaangażowaniem. Podkreślał, że czuje się częścią Olimpijskiej Rodziny.

Ruch Olimpijski od zawsze był bliski Janowi Kulczykowi. W 2012 roku Kulczyk Investments zostało Sponsorem Strategicznym Polskiego Ruchu Olimpijskiego i Polskich Reprezentacji Olimpijskich w Londynie, Soczi i Rio de Janeiro. Sam Jan Kulczyk kibicował polskim olimpijczykom w Londynie i Soczi – wspólnie z nimi fetował sukcesy i przeżywał niepowodzenia. Był pełen podziwu dla postawy polskich sportowców, doceniał wysiłek jaki wkładali w olimpijskie przygotowania i starty.

W pamięć zapadło jedno szczególne wydarzenie z udziałem Jana Kulczyka. Polska żeglarka Zofia Noceti-Klepacka podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku wywalczyła brązowy medal w windsurfingu. Postanowiła jednak wystawić go na aukcję, z której dochód miała przekazać na leczenie dziewczynki chorującej na mukowiscydozę. Cenny krążek za kilkadziesiąt tysięcy złotych wylicytował Jan Kulczyk. Odebrał go podczas specjalnej gali w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego, po czym natychmiast przekazał Zofii Noceti-Klepackiej.

Uzupełnił też złoto w medalach Justyny Kowalczyk, Zbigniewa Bródki i Kamila Stocha. Krążki, które nasi mistrzowie otrzymali w Soczi ważą 531 gramów, z czego tylko 6 gramów stanowi złoto. Jan Kulczyk zrekompensował ich brakującą ilość, fundując trójce sportowców sztabki złota.

Dr Jan Kulczyk był inicjatorem powołania Rady Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a następnie jej pierwszym przewodniczącym. Rada to grono doradcze, skupiające wybitnych przedstawicieli świata biznesu, nauki, kultury, polityki i sportu. Był również autorem pomysłu zwołania posiedzenia Okrągłego Stołu Polskiego Sportu, w którego obradach – w roli przewodniczącego – aktywnie uczestniczył. Rekomendacje wypracowane przez  poszczególne zespoły przekazał zainteresowanym instytucjom.

Jan Kulczyk był człowiekiem uzdolnionym i wszechstronnie wykształconym. Ukończył prawo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza i handel zagraniczny na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Posiadał stopień naukowy doktora nauk humanistycznych w zakresie nauk politycznych i prawa międzynarodowego. W działaniach biznesowych kierował się odwagą, rozwagą i dalekowzrocznością. Otrzymał wiele cennych nagród i wyróżnień – między innymi Nagrodę im. Ireny Sendlerowej, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Perłę Honorową Polskiej Gospodarki, Tytuł Mecenasa Kultury, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Zmarł w Wiedniu – w wyniku powikłań po zabiegu kardiologicznym. Został pochowany w rodzinnym grobowcu, na Cmentarzu Jeżyckim w Poznaniu.

Andrzej Kraśnicki – Prezes Polskiego Komiteru Olimpijskiego – w imieniu PKOl złożył kwiaty na grobie Jana Kulczyka.

PKOl