Ostatnie zawody World Tour w łyżwiarstwie szybkim zakończone

Minimum sześć indywidualnych kwalifikacji powinni uzyskać polscy łyżwiarze, którzy startują w short tracku. W Dordrechcie zakończyły się bowiem ostatnie zawody z cyklu World Tour. – Czekamy na potwierdzenie rankingu olimpijskiego z ISU i wtedy oficjalnie ogłosimy liczbę miejsc na igrzyska – mówi Urszula Kamińska, trenerka kadry Polski.

Ostatni dzień World Touru w Dordrechcie rozpoczął się od repasaży, w których wziął udział Felix Pigeon. Na 1000 metrów sobotni medalista na dwukrotnie krótszym dystansie był drugi w ćwierćfinale i tę samą pozycję zajął też w półfinale, jednak to nie dało mu już właściwego ćwierćfinału i odpadł z rywalizacji. W nim później pojechał natomiast Michał Niewiński, który był trzeci w swoim wyścigu. Polak czekał więc na pozostałe rozstrzygnięcia, bowiem miał szansę dostać się do półfinału ze swoim czasem. I choć była duża na to szansa, to w ostatnim biegu ćwierćfinałowym sędziowie wykluczyli zawodnika z Belgii, przez co łyżwiarz z Chin uzyskał automatyczną kwalifikację, a wcześniej Włoch Thomas Nadalini pojechał minimalnie szybciej.

– Dobrze rozegrałem ten bieg, nie popełniłem żadnego błędu. Przejechałem wręcz wzorowo, tylko… rywalizujący ze mną Koreańczyk też tak zrobił, więc nie przeszedłem dalej. Mimo to jestem zadowolony, bo w końcu pojechałem w swoim stylu. W Dordrechcie przyszło wreszcie to przełamanie i chyba lepiej późno, niż wcale. Co ważne, wszedłem w sesję główną na obu dystansach, nie byłem w repasażach. Czuję się pewniej i widzę, że to wszystko idzie w dobrym kierunku. Teraz chcę się tylko poprawiać – podsumowuje Niewiński.

Do finału nie udało się też awansować Gabrieli Topolskiej. Zawodniczka, która dwukrotnie w tym sezonie była piąta na 1500 metrów, tym razem odpadła w półfinale, do którego w piątek uzyskała bezpośredni awans. W niedzielnym wyścigu na metę dojechała jednak jako piąta, przez co nie dostała się do finału B. Wcześniej, w repasażach, odpadły Nikola Mazur (ćwierćfinał, wykluczenie) i Kamila Sellier (półfinał, również wykluczenie).

Za to w „finale pocieszenia” pojechała nasza mieszana sztafeta, która miała już pewny awans. Biało-czerwoni przyjechali jednak na metę jako trzecia ekipa, co ostatecznie dało im ósme miejsce w całych zawodach.

Ostatnim polskim akcentem podczas World Tour w Dordrechcie był żeński wyścig na 500 metrów, a wcześniej bezpośredni awans do ćwierćfinału wywalczyły Natalia Maliszewska oraz Sellier. Polki jechały w jednym biegu i… niestety żadna z nich nie awansowała do półfinału. Sellier przewróciła się, a Maliszewska była trzecia, co sprawiło, że zakończyła swój udział. – Niestety po sobotnim upadku Natalia nie jest w pełni dyspozycji, potrzebowała interwencji medycznej, a na dodatek podczas biegu przed nią był inny upadek, więc to również nie pomogło – rozkłada ręce Urszula Kamińska, trenerka naszej reprezentacji.

Podsumowując, według nieoficjalnych obliczeń, Polacy wywalczyli po dwie kwalifikacje na każdym z indywidualnych dystansów, a także jedno dodatkowe w sztafecie mieszanej. Niewykluczone, że nasza żeńska kadra wyśle jednak trzy zawodniczki na dystansie 1000 metrów, a jest również niewielka szansa na trzy miejsca na 1500 metrów. – To wszystko jest na styku, więc nie chcę rozsiewać plotek. Trzeba czekać na oficjalny ranking ISU. To, co wiemy na tę chwilę, nie jest planem wykonanym w stu procentach, ale po słabym początku u mężczyzn ta statystyka znacznie się podniosła. Zawsze podkreślam, że musimy być gotowi, by bić rekordy świata i na Mediolan również chcemy zrobić taką formę – kończy Kamińska.

Teraz Polacy wrócą do kraju i dostaną wolne od sztabu szkoleniowego. Następnie spotkają się na zgrupowaniu w Białymstoku, a jeszcze przed  biało-czerwonymi mistrzostwa Europy w Tilburgu (16-18 stycznia).

PZŁS
Fot.: Rafał Oleksiewicz/PZŁS

Polityka wykorzystywania plików cookies

DEFINICJE

  • Pliki cookies(tzw. „ciasteczka”) -rodzaj niewielkich informacji – danych teleinformatycznych, które wysyłane są przez
    każdy serwis internetowy odwiedzany przez Użytkownika i zapisywane są na jego urządzeniu końcowym, np. na
    komputerze czy smartfonie, z którego korzysta podczas przeglądania stron internetowych.
  • Polityka – niniejsza Polityka.
  • Strona Internetowa – serwis internetowy prowadzony przez PKOl pod adresem http://www.olimpijski.pl/.
  • Państwo lub Użytkownicy – każda osoba fizyczna odwiedzająca Stronę Internetową lub korzystająca z jednej albo
    kilku funkcjonalności, o których mowa w Polityce.

Przeczytaj całość na stronie Polityki prywatności.