lekarz stomatolog, trener, wszechstronna lekkoatletka, rekordzistka świata w skoku w dal (6.35), złota (1956) i srebrna (1960) medalistka olimpijska w tej konkurencji.
Urodzona 11 listopada 1934 w Warszawie, absolwentka Gimnazjum i Liceum im. Kazimierza Jagiellończyka w Elblągu, Akademii Medycznej w Gdańsku (1963, lekarz stomatolog) i zaocznych studiów trenerskich WSWF w Poznaniu (1968). Lekkoatletka (170 cm, 62 kg) Spójni Gdańsk (1949-1956), LKS Sopot (1957-1960), SLA Sopot – Spójnia Gdańsk (1961-1963) i Skry Warszawa (1964-1965) specjalizująca się w skoku w dal.
25-krotna reprezentantka Polski w meczach międzypaństwowych 1952-1963 (30 startów, 14 zwycięstw indywidualnych), 2-krotna rekordzistka świata w skoku w dal: 6.35 (20 sierpnia 1956 Budapeszt) i 6.35 (27 listopada 1956 Melbourne), 10-krotna rekordzistka Polski: w biegu na 80 m pł (2), skoku wzwyż (1), skoku w dal (4) i 5-boju (3) i 10-krotna mistrzyni kraju: w skoku w dal (1952-1954 , 1957, 1959, 1962, 1963), w biegu na 80 m pł (1957) i 5-boju (1953, 1962). Rekordy życiowe: 100 m – 12.1 (18 sierpnia 1962 Elbląg), 200 m – 25.7 (7 sierpnia 1954 Budapeszt), 80 m pł – 11.0 (1 lipca 1961 Poznań); wzwyż – 1.625 (28 sierpnia 1955 Olecko), w dal – 6.35 (20 sierpnia 1956 Budapeszt).
W światowym rankingu w skoku w dal zajmowała miejsca: 1956-1, 1957-2, 1959-6, 1960-2, 1961-10. 17-letnia debiutantka z Polski miała piękny, gruby, długi warkocz, który zostawiał swój ślad na piasku i skracał poważnie odległość. Sędziowie mieli wielki problem przy mierzeniu skoków. W końcu zdecydowali, że warkocz wyrasta z głowy, a głowa jest częścią ciała i stąd dopiero 12. miejsce na olimpijskiej skoczni w Helsinkach. Wszyscy radzili Polce, aby po prostu warkocz obciąć. Nie zrobiła tego. Wytrwała i przeszła do historii światowej lekkoatletyki jako dziewczyna z warkoczem z nad Wisły. Ale dopiero za cztery lata. Była już zawodniczką doświadczoną osiągającą najlepsze wyniki w swej specjalności w końcowych próbach, ale specyfika sezonu olimpijskiego 1956 była wyjątkowa. Wymagała przygotowania dwóch szczytów formy i zakończyła się szkoleniowym majstersztykiem (jej trenerem był małżonek Andrzej Krzesiński, który nie wyleciał jednak do Melbourne).
Polka pobiła rekord świata 20 sierpnia w Budapeszcie uzyskując 6.35 i takim samym wynikiem (trzecia próba, w pierwszej uzyskała 6.27) wygrała konkurs na igrzyskach olimpijskich, po trzech miesiącach – 27 listopada. Była tak świetnie dysponowana, że w ostatniej próbie uzyskała 6.70, ale sędziowie (mimo, że awizowali już taki wynik), dopatrzyli się jednak próby minimalnie spalonej. Sukces „dziewczyny z warkoczem” odbił się szerokim echem w kraju i wśród Polonii na całym świecie. Stała się ona symbolem kontynuacji pięknych tradycji naszej kobiecej lekkoatletyki (Konopacka, Walasiewiczówna, Kwaśniewska). To był też wielki sukces Polki, gdyż osiągnięty został po chorobie i kontuzji w Spale (uderzyła piętą w belkę). Potrafiła się jednak zmobilizować (była szczęśliwa, urodziła córkę, otrzymała dyplom lekarski) i… dużo nie brakowało, by 25-letnia mistrzyni Polski ponownie wygrała, tym razem w Rzymie.
Już na płycie olimpijskiej areny, jak zwykle, pomagała swoim współtowarzyszkom walki w ustawianiu znaków kontrolnych i korektach rozbiegu. W Melbourne pomogła Amerykance Willie White, w Rzymie poprosiła ją o radę Ukrainka Wera Krepkina. Krzesińska miała otwarte serce dla wszystkich rywalek. Pomogła i tym razem. Tak jak Sidło w Melbourne Danielsonowi. Krepkina skrupulatnie skorzystała z uwag Polki. I skoczyła od niej 10 centymetrów dalej zdobywając złoty medal. Olimpijski „incydent” zaowocował wieloletnią przyjaźnią. Inne czołowe osiągnięcia złotej medalistki z Melbourne: 2-krotnie brała udział w mistrzostwach Europy, przywożąc dwa medale: brązowy z Berna (1954) gdzie skoczyła na odległość 5.83 i srebrny z Belgradu (1962), który zdobyła z wynikiem 6.22 (zw. T. Szczełkanowa ZSRR – 6.36). Jako studentka startowała 3-krotnie w Akademickich Mistrzostwach Świata (1951, 1954, 1955), gdzie wygrała w Budapeszcie (1954) zarówno skok w dal (6.12) jak i 5-bój (3971 pkt.) oraz 2-krotnie wzięła udział w Uniwersjadzie (1959, 1961), gdzie zdobyła jeden złoty medal w skoku w dal (5.94) w Turynie (1959).
Nasza mistrzyni olimpijska sama przyznawała, że ma trudny charakter. Wiedziała czego chce, była uparta, ambitna, umiała dążyć do celu, ale to raczej cechy dodatnie. Konflikty rodziły się chyba głównie z „ostrego języka” wspaniałej sportsmenki i w tym miejscu nie warto do nich wracać, podobnie jak do kontekstów natury politycznej, które tak bardzo niezdrowo pasjonują współczesnych „biografów” mistrzyni olimpijskiej. Symbolem tego, co łączyło jej zwolenników i entuzjastów, a miała ich tysiące, może być treść telegramu, który nadszedł do wioski olimpijskiej w Melbourne tuż po australijskiej wiktorii z wyspy Timor: „Wzruszeni do łez, przy dźwiękach Jeszcze Polska nie zginęła – Bóg zapłać ci nasze dziecko – Perkowie”.
29 lipca 1989 na mistrzostwach świata weteranów w Eugene zdobyła znów złoty medal i ustanowiła rekord świata w skoku w dal wynikiem 4,6 m. Miała wówczas 55 lat.
Zasłużona mistrzyni sportu (1962), odznaczona m.in. Kawalerskim i Oficerskim Krzyżem OOP, najlepszy sportowiec Polski w plebiscycie czytelników „PS” w 1956, autorka książki biograficznej pt. Zamiatanie warkoczem (1994).
Zmarła w nocy z 28 na 29 grudnia 2015 roku.
*1952 Helsinki: w dal – w elim. osiągnęła 5.43 (min. kwalifik. 5.30), w finale 12. msc (24 zaw.) z wynikiem 5.65 (zw. Y. Williams Nowa Zelandia – 6.24).
*1956 Melbourne: w dal – w elim. osiągnęła 6.13 (min. kwalifik. 5.70), w finale 1. msc (12 zaw.) z wynikiem 6.35 i złoty medal olimpijski.
*1960 Rzym: w dal – w elim. osiągnęła 6.13 (min. kwalifik. 5.80), w finale 2. msc (19 zaw.) z wynikiem 6.27 (zw. W. Krepkina ZSRR – 6.37) zdobywając srebrny medal.
Bibl.: Głuszek, Leksykon 1999, s. 244-245; Pawlak, Olimpijczycy, s. 137; Gebert, Poczet olimpijczyków, s. 10-13; Duński, Od Paryża, s. 433-435; Najlepsi z najlepszych, s. 76-80; Sportowcy XXX-lecia, s. 256-264; Kurzyński, Indeks LA 1945-1956 (oprac. niepubl.); Łojewski, Mecze kobiet, s. 14; Encyklopedia (Statystyczna) LA, s. 9, 200, 235, 250, 256, 259, 270, 272; MP kobiet 1945-2001 (oprac. PZLA niepubl.); zur Megede, Die Geschichte der olympischen Leichtathletik, t. 2, s. 107, 158, 227; Mistrovstvi Evropy 1934-1974, s. 30, 31; 50 lat OZLA Gdańsk, s. 31, 32, 35, 36, 44-46; MES, t. 1 , s. 312; Kto jest kim, Ed. 1, 1984, s. 185, Ed. 2, 1989, s. 250, Ed. 3, 1993, s. 141; Olszański, Za metą i dalej, s. 79-89.