Pierwszy dzień XVII Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy Maribor 2023 nie przyniósł co prawda Polsce medali, ale emocji nie brakowało. Postarali się o to nasi młodzi sportowcy!
Dzień zaczął się na mariborskiej pływalni, gdzie Wiktoria Gracjasz na dystansie 100 m stylem dowolnym rozpoczęła rywalizację biało-czerwonych. Wiktoria w rezultacie awansowała do półfinału, a następnie do finału tej konkurencji, który odbędzie się we wtorek.
Doskonale spisał się także inny z pływaków – Michał Gnaczyński, który także dotarł do finału, tyle że na dystansie 400 m stylem dowolnym. W półfinale był niemal doskonały, bo do najważniejszego wyścigu awansował z drugim czasem. Jednak w finale musiał uznać wyższość rywali – ostatecznie Polak zajął 5. miejsce.
W tym samym czasie swoje zawody rozpoczęli lekkoatleci. Tu także działo się dużo od samego początku. Jako pierwszy rozpoczął Hubert Trościanka (10-bój), który rywalizował przez cały dzień, a swoje zawody zakończy dopiero we wtorek. Hubert po 5. konkurencjach (100 m, skok w dal, pchnięcie kulą, skok wzwyż, 400 m) zajmuje 5. miejsce z wynikiem 3679 pkt. Prowadzi Niemiec (3872), drugi jest Czech (3814), trzeci Portugalczyk (3702), a czwarty Belg (3691). Hubert zapowiada, że wtorkowe konkurencje są bardziej w jego typie, więc niewykluczone, że wiele tu jeszcze może się wydarzyć.
W biegu na 100 m do wtorkowego półfinału awansował Tomasz Bajraszewski (uczestnik i medalista EYOF 2022). Tomek w swoim biegu kwalifikacyjnym był drugi z czasem 10,87.
Ze zmiennym szczęściem zaprezentowali się Polacy na kortach tenisowych. Najpierw, po bardzo trudnym spotkaniu, swój mecz wygrała Nadia Affelt, pokonując Zoję Peternel (SLO) 2:0. Takiego szczęście nie miał Antoni Kasperski-, który musiał uznać wyższość mistrza Europy do lat 14, reprezentanta gospodarzy Svity Suljicia, ulegając mu 0:2. Nadia gra dalej, a Antoniemu pozostała już tylko gra podwójna.
Pierwsze mecze w turniejach siatkarskich rozegrali także nasze dziewczęta i nasi chłopcy. Ci drudzy po bardzo zaciętym, 5-setowym boju z Francuzami, przegrali 2:3. Dziewczęta natomiast zostały pokonane przez Holenderki 0:3. Ale walczymy dalej! Wszystko jeszcze przed Wami!
Świetnie zaprezentowała się w biegu na 400 m Aleksandra Kuś (uczestniczka i medalistka EYOF 2022), która nie pozostawiła złudzeń rywalkom i wygrywając swój bieg eliminacyjny, z najlepszym czasem awansowała do środowego finału na tym dystansie. Tym samym została automatycznie pretendentką do złota, ale nie zapeszajmy!
W finale skoku w dal zameldowała się także Olga Szlachta i na pewno nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w Mariborze. Finał jej konkurencji przewidziano na środę (18:15). Także tego dnia w finale 110 m ppł wystartuje Jakub Zachara.
Na koniec pierwszego dnia świetny mecz rozegrały polskie piłkarki ręczne. Przy aplauzie koleżanek i kolegów z reprezentacji Polski, ale także wprawionych w tym boju rodziców, biało-czerwone pokonały Norweżki 24:21. Nasze zawodniczki pokazały ogromnego ducha walki i widać, że stać ich w tym turnieju na wiele! Trzymamy kciuki!
W wtorek 2. dzień XVII Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy, podczas którego będziemy wypatrywać pierwszych medali dla Polski.
PKOl – ToP
Fot.: PKOl – Szymon Sikora