Drugi dzień XVII Letniego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy Maribor 2023 wreszcie przyniósł Polsce upragnione medale. Nasi młodzi zawodnicy zdobyli ich we wtorek aż trzy i są to dwa złota oraz srebro!
Najpierw po złoty medal sięgnął 10-boista Hubert Trościanka, który walczył o ten sukces od dwóch dni. Warto dodać, że tę dyscyplinę Hubert trenuje dopiero od nieco ponad pół roku, więc tym bardziej należą mu się wielkie słowa uznania. Dodatkowo podopieczny trenera Michała Krukowskiego poprawił swoje rekordy życiowe w dwóch konkurencjach biegowych o pół sekundy (400 m i 110 m ppł). Oto miejsce, które zdobywał Hubert Trościanka w poszczególnych konkurencjach: 100 m – 3. miejsce, skok w dal – 13., pchnięcia kulą – 8., skok wzwyż – 4., 400 m – 3., 110 m ppł – 1., rzut dyskiem – 1., skok o tyczce – 10., rzut oszczepem – 2., 1500 m – 3.
Drugie złoto – praktycznie w tym samym czasie, tylko po drugiej stronie stadionu lekkoatletycznego wywalczył Roch Krukowski w rzucie oszczepem. Podopieczny, a prywatnie syn trenera Krukowskiego po raz drugi został najlepszym oszczepnikiem Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy. Rok temu w Bańskiej Bystrzycy także nie pozostawił rywalom złudzeń, pozostawiając do rozdysponowania tylko drugie i trzecie miejsce na podium.
Tym razem Roch posłał 700-gramowy oszczep na odległość 79.40 cm, pokonując drugiego reprezentanta Ukrainy o ponad 3 metry, a trzeciego Słoweńca o prawie 6.
Na stadionie lekkoatletycznym także inni polscy młodzi sportowcy walczyli o medale. W finale biegu na 100 m Tomasz Bajraszewski był 5., w finale pchnięcia kulą Mateusz Chodakowski był również 5., na 110 m ppł Jakub Zachara zajął 7. miejsce, w skoku w dal Olga Szlachta uplasowała się na 6. pozycji.
Trzeci medal dla Polski zdobył pływak Michał Gnaczyński w konkurencji 1500 m stylem dowolnym. W tej rywalizacji niedoścignionym okazał się Turek Kuzey Tuncelli, który pokonał naszego pływaka o ponad 45 sekund. Z kolei Michał uzyskał prawie 13 sekund przewagi nad trzecim zawodnikiem.
To był drugi finał Gnaczyńskiego w tej imprezie. Dzień wcześniej był 5. w finale 400 m stylem dowolnym.
Ponadto Polacy wystąpili w innych pływackich finałach. O podium otarła się Alicja Rodziewicz, która zajęła 4. miejsce w rywalizacji dziewcząt na 200 m stylem motylkowym. Na 100 m st. dowolnym Wiktoria Gracjasz była 7., a Marcel Jureko uplasował się na 7. pozycji na 200 m st. klasycznym.
O brązowy medal walczył także we wtorek polski judoka – Jan Kolondra w kat. 55 kg. W walce o brązowy medal Polak uległ reprezentantowi Azerbejdżanu.
Na podmariborskim lotnisku, gdzie rozegrano kolarskie wyścigi w jeździe indywidualnej na czas, rywalizowały dziewczęta i chłopcy. Choć poranna nawałnica próbowała pokrzyżować plany kolarzom, to jednak z opóźnieniem, ale udało się przeprowadzić zawody. Niestety poprzez zmienny pogody, warunki nie były równe dla wszystkich, więc można powiedzieć, że medale rozdawał dziś deszcz i pioruny. Broniąca brązowego medalu sprzed roku w tej konkurencji Anna Gaborska była najlepszą z Polek, plasując się na 13. miejscu. 14. była Milena Tarasewicz, a Maria Okrucińska 16.
W rywalizacji chłopców najwyżej z Polaków uplasował się Bartosz Łyżwa (16. miejsce). Szymon Wrona był 24., a Jan Jackowiak, który z powodu ulewnego deszczu na trasie pomylił trasę był 31.
Tenisista Jan Sadzik wygrał swój pierwszy mecz w turnieju (w 1. rundzie miał wolny los). We wtorek Polak pokonał 2:0 Włocha Antonio Marigliano i awansował do dalszej fazy rozgrywek. W 3. Rundzie Jan zmierzy się z reprezentantem Rumunii.
Świetnie zaprezentowała także Nadia Affelt, która pokonując Rumunkę 2:0, zanotowała już w Mariborze drugie zwycięstwo. W środę, w 3. rundzie turnieju singlistek Polka zmierzy się z reprezentantką Estonii Marie Lapimaą.
Dwoma porażkami turniej EYOF w Mariborze rozpoczęli koszykarze 3×3. Najpierw biało-czerwoni wysoko ulegli 4:21 reprezentacji Niemiec. W drugim spotkaniu nasi koszykarze mimo starań nie sprostali Ukrainie, przegrywając 14:21.
Lepie zaprezentowały się polskie dziewczęta w tej dyscyplinie. Najpierw co prawda uległy Litwinkom po dogrywce 16:17, ale trzeba przyznać, że walczyły dzielnie i do zwycięstwa zabrakło naprawdę niewiele. Drugi mecz Polek to już zwycięstwo z Węgierkami. Nasze koszykarki wygrały 16:14. W środę dzień przerwy dla polskich koszykarek i koszykarzy.
Do udanych, wtorkowych spotkań nie mogą zaliczyć siatkarki i siatkarze. Chłopcy po zaciętym boju ulegli reprezentacji Czech 2:3, a dziewczęta przegrały z Włoszkami 0:3. Oba polskie zespoły mają już po dwie porażki.
W środę dziewczęta zmierzą się z Węgierkami, a chłopcy z Serbią.
Rywalizację rozpoczęli także gimnastycy. W wieloboju najlepszym z Polaków był Filip Koperski – 52. miejsce. Franciszek Korbiel był 72., a Karol Kołodziejczyk nie ukończył zawodów. Drużyna zajęła 25. lokatę.
Na zakończenie dnia polskie piłkarki ręczne rozegrały drugie spotkanie w festiwalowym turnieju. Po poniedziałkowym zwycięstwie z Norwegią, tym razem biało-czerwone przegrały z Rumunią 23:34. W środę Polki zmierzą się z gospodyniami EYOF – Słowenkami.
Informacją dnia jest jednak to, że z trzema medalami (2 złota, 1 srebro) Polska w tabeli medalowej zajmuje drugie miejsce, ex aeqo z Hiszpanią i Czechami. W środę trzeci dzień zawodów i liczymy na kolejne medale Polaków!
PKOl – ToP
Fot.: PKOl – Szymon Sikora