Szóstego dnia IV Zimowych Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich Gangwon 2024 Polacy wystartowali tylko w dwóch konkurencjach – narciarstwie alpejskim i łyżwiarstwie szybkim. W tym drugim sporcie była szansa walki o medal, ale pech chciał inaczej.
Na olimpijskim torze do łyżwiarstwa szybkiego OVAL rywalizowały sztafety mieszane składające się z dwóch osób – dziewczyna i chłopak. Polskę reprezentowali: Hanna Mazur i Szymon Hostyński, który został wstawiony do składy przed zawodami w miejsce wcześniej zgłoszonego Krzysztofa Galach.
Biało-czerwoni wystartowali w 2 grupie półfinałowej wraz z Koreą, Stanami Zjednoczonymi i Kazachstanem. Od początku biegu na czele byli Koreańczycy z Polakami i wszystko wskazywało, że ten szybki bieg ułoży się dla nas pomyślnie. Jednak pech chciał inaczej – na jednej z prostych zawodnik gospodarzy uderzył łyżwą w płozę naszego reprezentanta, co spowodowało jego upadek. Naszym już nie udało się doścignąć prowadzących.
Trener Witold Mazur przy wsparciu Katarzyny-Bachledy Curuś próbowali złożyli protest w tej sprawie, ale sędziowie uznali winę za obopólną i nie ukarali Koreańczyków. W przepisach nie ma także zapisu, aby Polacy mogli dołączyć do finału jako piąty zespół, więc trzeba było pogodzić się z werdyktem i skupić się na piątkowym mass starcie.
Drugim polskim teamem byli narciarze alpejscy, którzy w Jeongseon High 1 Ski Resort rywalizowali w slalomie. Nikola Komorowska uplasowała się na 19. miejscu. Rywalizacji chłopców nie ukończył Stanisław Sarzyński.
W czwartek ostatnie starty w Korei zarówno łyżwiarzy, jak i alpejczyków. Ci pierwsi rywalizować będą w mass starcie, a narciarze w mieszanym drużynowym konkursie równoległym. Powodzenia!
PKOl – ToP
Fot.: Szymon Sikora/PKOl
Wyjazd Młodzieżowej Olimpijskiej Reprezentacji Polski na IV Zimowe Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie Gangwon 2024 dofinansowano ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.