Agata Kaczmarska (+80 kg) została mistrzynią świata, a Julia Szeremeta (57 kg) i Aneta Rygielska (60 kg) wicemistrzyniami świata w boksie, które odbywały się w Liverpoolu.
W sobotnich walkach o tytuły mistrzowskie reprezentantki Polski boksowały z dużo wyższymi od siebie zawodniczkami z Indii – wicemistrzyni olimpijska z Paryża Julia Szeremeta z Jaismine i Agata Kaczmarska z Nupur.
Jako pierwsza w sobotę późnym wieczorem na ring wyszła Julia Szeremeta. Rozpoczęła świetnie, bowiem od prowadzenia 3:2. W takich rozmiarach wygrała dwie z trzech walk w MŚ 2025 w Anglii. Niestety drugą rundę przegrała 0:5 i w tym momencie było 0-2.
Ale nie wszystko stracone, wręcz przeciwnie – dalej wszystko było w rękach naszej zawodniczki. Ale w ocenie sędziów poniosła porażkę w trzeciej rundzie 1:4 i w całym pojedynku również 1:4 (29-28, 28-29, 28-29, 27-30, 27-30).
W ostatniej walce dnia, tuż przed godziną 23, zmierzyły się Agata Kaczmarska i Nupur. I znowu pierwsza runda dla polskiej pięściarki 3:2, druga podobnie 3:2, a na kartach sędziów… 1-0. Tak więc decydujące 3 minuty! Lepsza była radomianka, ponownie zwyciężyła 3:2 i finalnie 3:2 (30-27, 29-28, 29-28, 28-29, 28-29).
Łącznie w 24-letniej historii startów w MŚ Polki mają 15 krążków. Agata Kaczmarska została drugą polską złotą medalistką MŚ, pierwszą była Karolina Michalczuk (2008 rok).
W niedzielnym finale wystąpiła Aneta Rygielska, a jej rywalką była Brazylijka Rebeca De Lima Santos. Niestety, ale Anecie nie udało się wygrać tej walki, ale przecież srebro mistrzostw świata to także wspaniały sukces.
Polski Związek Bokserski