Wspaniałe wieści napłynęły w weekend do Polski z Bangkoku, gdzie 2 czerwca zakończyły się światowe kwalifikacje w boksie. Przepustki do olimpijskich turniejów w stolicy Francji uzyskali: Mateusz Bereźnicki (92 kg) i Damian Durkacz (71 kg).
Bereźnicki w ostatniej, decydującej o awansie walce wygrał zdecydowanie 5:0 z reprezentantem Dominikany Danielem Guzmanem.
Po pierwszej rundzie Polak prowadził 5:0, w drugiej rywal był liczony, a na tablicy wyników 20:18, 20:18, 20:18, 20:18, 19:19. W ostatnim starciu nasz pięściarz utrzymał prowadzenie i zwyciężył. Z kategorii 92 kg awans na igrzyska wywalczyli półfinaliści.
Mateusz Bereźnicki był blisko turnieju olimpijskiego już niemal rok temu podczas Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023, gdzie sięgnął po brąz.
Natomiast w Tajlandii wygrał z Australijczykiem Adrianem Paolettim, Kenijczykiem Peterem Alwangą, Niemcem Christianem Okaforem i dzisiaj z Danielem Guzmanem.
Wcześniej kwalifikację wywalczył Damian Durkacz w kategorii 71 kg. W zawodach w Tajlandii 25-letni reprezentant Polski wygrał kolejno z Dominikańczykiem Jhonnym Fernandezem, Azerem Sarkhanem Aliyevem, Chińczykiem Zhang Boxiongiem i Brazylijczykiem Wandersonem De Oliveirą, brązowym medalistą ubiegłorocznych mistrzostw świata w Taszkencie. Durkacz w ćwierćfinale walczył o olimpijski awans z Jorge Cuellarem. Polak wygrał pierwszą rundę 4:1, drugą także 4:1 i trzecią 5:0.
Sukces Mateusza Bereźnickiego i Damiana Durkacza oznacza, że w Paryżu wystąpi pięcioro polskich pięściarzy. Wcześniej prawo startu zapewniły sobie Julia Szeremeta (57 kg), Aneta Rygielska (66 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg).
PZB/PKOl
Fot.: Szymon Sikora/PKOl