Stefan Marian Hula




elektryk, trener, narciarz, kombinator norweski, brązowy medalista mistrzostw świata w Falun (1974), olimpijczyk z Sapporo (1972) i Innsbrucku (1976).

Urodzony 12 września 1947 w Szczyrku, syn Józefa i Julii Fiedor, absolwent zasadniczej szkoły zawodowej (elektryk), Narciarz, kombinator norweski (170 cm, 68 kg), reprezentant BBTS Włókniarz Bielsko-Biała (1961-1978), w czasie służby wojskowej WKS Zakopane (1969-1970), wychowanek trenerów: Eugeniusza Kanika (grupa zjazdowców), Bolesława i Jakuba Węgrzynkiewiczów (klub) oraz trenerów kadry Tadeusza Kaczmarczyka (komb. nor.) i Mieczysława Kozdrunia (skoki).

Zaczynał od zjazdów, potem polubił skoki, a sukcesy odniósł w kombinacji norweskiej, mimo, że bieganie nie sprawiało mu przyjemności. Ale skoczków w klubie było za dużo… Śmiało go można nazwać „dzieckiem szczęścia”, gdyż jeszcze na kilka godzin przed występem na MŚ w Falun (1974), które przyniosły mu życiowy sukces, nie był pewnym kandydatem do startu. Dylemat: Hula czy Zubek rozstrzygnęły trudne warunki na skoczni i trener dał ostatecznie szanse mistrzowskiego startu zawodnikowi BBTS, który wspominał: „Pomimo niekorzystnego numeru startowego, w pierwszej serii skoczyłem najdalej z rywali – 84,5 m. Wprawdzie w drugiej serii Norweg Schjetne zanotował 85 m, lecz trzeci znowu najdłuższy mój skok pozwolił mi na prowadzenie w pierwszej części kombinacji. Kiedy przekonałem się po pierwszych krokach biegu, że trener idealnie trafił ze smarowaniem nart, biegłem jak w transie. Uskrzydlał mnie doping koleżanek i kolegów z ekipy, dokładnie byłem informowany o sytuacji na trasie, tempie rywali. Przeżywałem lekki kryzys na 10 km, ogarnęło mnie nawet przerażenie, że tracę medal, jednak doping Józefa Rysuli i Wawrzyńca Gąsienicy zmusił mnie do wysiłku, wzmocnienia tempa, a na okrzyki Tadka Pawlusiaka na ostatnich metrach odpowiedziałem ostrym finiszem”. Tak „narodził się” wyczyn Huli, który był pierwszym polskim narciarzem, który zdobył medal na MŚ w kombinacji norweskiej (417,93 pkt.) nawiązując do pięknych tradycji Czecha, Marusarza i Gąsienicy-Gronia. Mistrz Polski 1973 (komb. nor.) i  2-krotny wicemistrz kraju w skokach – 70 m (1976) i w komb. nor. (1971).

Srebrny medalista Zimowej Spartakiady Armii Zaprzyjaźnionych 1971 Zakopane (komb. nor.). Karierę sportową zakończył po Memoriale im. B. Czecha i H. Marusarzówny (1978) i zajął się działalnością trenerską w BBTS Bielsko-Biała (do 1998). Żonaty, ma czworo dzieci: Przemysław, Katarzyna, Magdalena (saneczkarka) i Stefan junior (skoczek). Mieszka w Szczyrku, gdzie pracuje jako konserwator w Domu Politechniki z Gliwic. Założył też tam UKS Sokół i szkoli młodych skoczków.

*1972 Sapporo: kombinacja norweska – 17 m. na 40 start. z notą 370.525 (zw. U. Wehling, NRD – 413.340). W skokach H. zajął 18 m. – skoki  72,5 m i 71 m z notą 178.2, a w biegu  21-23 m. z czasem 51:29.4 i notą 192.325.

*1976 Innsbruck: kombinacja norweska – 16 m. na 34 start. z notą  382.88. (zw. U. Wehling, NRD – 423.39). W skokach H. zajął 6 m. z notą 205.9, a  w biegu 26 m. z notą 176.98.

Bibl.: Głuszek, Leksykon 1999, s. 209; Pawlak, Olimpijczycy, s. 95; Klimontowicz, Ruch, s. 60; MES, t. 1, s. 218; Porada, Igrzyska, s. 880, 896; Iskier przewodnik, s. 438; Zieleśkiewicz, Encyklopedia, s. 87, 376, 378, 394, 396; Szatkowski, Od Marusarza do Małysza, s. 228-233; USC Szczyrk, AU 20/1947.