Józef Schmidt

2

Medale igrzysk olimpijskich

2

ślusarz samochodowy, trójskoczek, rekordzista świata (17.03), trzykrotny olimpijczyk (1960, 1964, 1968), zdobywca dwóch złotych medali: w Rzymie i Tokio.

Urodzony 28 marca 1935 w Michałkowicach na Śląsku, syn Feliksa Jana i lgi Niewolik, absolwent Górniczej Szkoły Zawodowej, ślusarz samochodowy. Lekkoatleta (184 cm, 77 kg) Górnika Zabrze (1955), CWKS Wrocław (1956), Śląska Wrocław (1957) i ponownie Górnika Zabrze (1958-1972) specjalizujący się w trójskoku. Dzięki inicjatywie starszego brata Edwarda (czołowy sprinter, olimpijczyk) został „sprawdzony” przez jednego z najbardziej zasłużonych szkoleniowców słynnego lekkoatletycznego Wunderteamu Tadeusza Starzyńskiego. Ten nauczył go trójskoku, konkurencji która rozpoczynała wielką międzynarodową karierę i była domeną reprezentantów ZSRR (skakali już ponad 16 metrów). Wykorzystując wrodzoną szybkość podopiecznego trener stworzył nowy sposób potrójnego skoku zwany „stylem biegowym” (potem polskim), który dzięki swojej skuteczności (prostota, odległość) stał się popularny i powszechnie stosowany. „Polski kangur” (tak zaczęto nazywać Schmidta) szybko dogonił trójskoczków radzieckich, pobił ich w Sztokholmie podczas ME (1958), a w roku olimpijskim (1960) ustanowił rekord świata przekraczając jako pierwszy granicę 17 metrów i rozpoczynając swoją wieloletnią supremację. Jej efektem były złote medale olimpijskie i olimpijski rekord, który pobity w Rzymie (1960), poprawiony w Tokio (1964) przetrwał aż do Meksyku (1968).

40-krotny reprezentant Polski w meczach międzypaństwowych 1957-1970 (51 startów, 27 zwycięstw indywidualnych), 9-krotny rekordzista kraju, w tym 7-krotny w trójskoku (od 16.06 w 1958 do 17.03 w 1960) oraz w skoku w dal (7.84) i klubowej sztafecie 4 x 100 m (41.5), 13-krotny mistrz Polski: w trójskoku (1958, 1960, 1962, 1963, 1965-1967, 1969-1971), w skoku w dal (1961) i sztafecie 4 x 100 m (1959, 1960). Rekordy życiowe: trójskok – 17.03 (5 sierpnia 1960 Olsztyn) i skok w dal – 7.84 (14 lipca 1963 Spała). W roku olimpijskim 1964 nastąpił najdramatyczniejszy okres w karierze „polskiego kangura”. Ból w kolanie (zapalenie torebki maziowej, podobnie jak u Janusza Kusocińskiego) pojawił się na wiosnę. Chcąc uniknąć zabiegu operacyjnego lekarze (prof. Gruca, doc. Malawski) stosują zwykłe leczenie zachowawcze (blokady, zastrzyki, diatermię). Bez efektów. Operacja (wycięcie kaletki maziowej) następuje 23 czerwca. Dopiero 1 sierpnia pacjent opuszcza szpital o lasce. Już nikt, poza Starzyńskim i Schmidtem nie wierzył w jego olimpijski start 16 października. A jednak Polak w bandażach wychodzi na olimpijską arenę. Skacze ostrożnie, ale skutecznie. Pięć długich godzin niepewności i dramatyczne pytanie czy kolano wytrzyma? 16.65 w drugim skoku i prowadzenie w konkursie. W szóstej próbie – i to było niesamowite – 16.85. Pod wiatr. Rekord olimpijski. Lepiej niż w Rzymie. Wielcy rywale znokautowani. Po powrocie do kraju premier Józef Cyrankiewicz, wielki entuzjasta sportu docenia ogromny wyczyn olimpijskiego mistrza dekorując go osobiście Orderem Sztandaru Pracy II Klasy. A mistrz przeżywa największą w swojej karierze satysfakcję: pokonał chorobę i wygrał  ze wszystkimi rywalami spoza skoczni, którzy już przestali wierzyć w jego sportowe możliwości. 4-krotny uczestnik mistrzostw Europy (1958, 1962, 1966, 1971), gdzie zdobył dwa tytuły mistrzowskie: w Sztokholmie (1958) z wynikiem 16.43 i Belgradzie (1962), gdzie wygrał osiągając 16.55. 3-krotnie brał udział w finałach Pucharu Europy zajmując w Stuttgarcie (1965), Kijowie (1967) i Sztokholmie (1970) – 3 miejsca z wynikami (kolejno) 16.41 , 16.29 i 16.65. Dwukrotnie czytelnicy „PS” nadali mu tytuł najlepszego sportowca Polski, w dwa olimpijskie lata (1960, 1964).

*1960 Rzym: lekkoatletyka, trójskok – w elim. osiągnął 16.44 (min. kwalifik.15.50), w finale 1 m. (15 zaw.) z wynikiem 16.81 zdobył złoty medal i pobił rekord olimpijski.

*1964 Tokio: lekkoatletyka, trójskok
– w elim. osiągnął 16.18 (min. kwalifik.15.80), w finale 1 m. (13 zaw.) z wynikiem 16.85 poprawiając rekord olimpijski i zdobywając złoty medal.

*1968 Meksyk: lekkoatletyka, trójskok
– w elim. osiągnął 16.16 (min. kwalifik.16.10) w finale 7 m. (13 zaw.) z wynikiem 16.89 (zw. W. Saniejew ZSRR – 17.39).

Bibl.: Głuszek, Leksykon 1999, s. 342; Pawlak, Olimpijczycy, s. 254; Duński, Od Paryża, s. 778-779; Najlepsi z  najlepszych, s. 202- 207; Encyklopedia Sławnych Polaków, s. 326-328; Sportowcy XXX-lecia, s. 39-49; Cieśliński, Tajemnice, s. 115-136; Łojewski, Mecze mężczyzn, s. 50 , 356; Rozum, Osiągnięcia, Trójskok, s. 200; MP mężczyzn 1945-2002 (oprac. PZLA niepubl.); Encyklopedia (Statystyczna) LA, s. 8, 9, 62, 64, 119, 122, 140; MES, t. 2, s. 517 (tu występuje w pisowni: Szmidt); zur Megede, Die Geschichte der olympischen Leichtathletik, s. 208, 209, 217, 278, 279, 363, 365; Mistrovstvi Evropy 1934-1974, s. 117; Czempioni XX wieku, 17,03 ze snu szeregowca, Magazyn Sportowy, 8 czerwiec 2001; Najlepsi polscy, s. 191-199.