Ponad 1300 pobranych próbek, 9 przypadków naruszenia przepisów antydopingowych oraz 13 śledztw nieanalitycznych – to najważniejsze liczby 2020 roku w działaniach Polskiej Agencji Antydopingowej.
2020 rok to jeden z najbardziej specyficznych momentów w historii polskiego i światowego sportu. Obostrzenia, które wpłynęły na każdą sferę działalności, miały również duże znaczenie w kontekście działań antydopingowych.
– Walka z dopingiem w 2020 roku była dla Polskiej Agencji Antydopingowej jednocześnie wyzwaniem i szansą. Z jednej strony ograniczone możliwości pobierania próbek i znikoma liczba imprez sportowych spowodowały znacznie mniejszą wykrywalność substancji zabronionych podczas zawodów, ale z drugiej strony pojawiły się nowe możliwości śledcze. Wytężona praca śledczych doprowadziła do 13 spraw nieanalitycznych. I w tym kontekście POLADA jest wśród najbardziej prężnie działających agencji na świecie – podkreśla Michał Rynkowski dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.
Praca Zespołu Analityczno – Śledczego w 2020 roku weszła na zupełnie nowy poziom i pozwoliła na postawienie zarzutów nie tylko zawodnikom, ale również trenerom, fizjoterapeutom, lekarzom oraz innym osobom z personelu pomocniczego zawodników. Takich spraw było dokładnie 13 – najwięcej w koszykówce i piłce nożnej.
– W 2020 roku skoncentrowaliśmy się na sprawach nieanalitycznych, czyli takich, które nie wynikają bezpośrednio z pozytywnego wyniku kontroli antydopingowej. Śledztwa te wymagają większego nakładu pracy. Każda wskazówka znaleziona w otwartych źródłach informacji wymaga dokładnego sprawdzenia. Ilość danych, które trzeba przeanalizować jest ogromna, jednak wyniki takiej pracy są spektakularne ¬– wyjaśnia Agnieszka Ostrowska kierownik Zespołu Analityczno – Śledczego POLADA.
Istotną rolę w tego typu postępowaniach stanowią także doniesienia przekazywane przez Informatorów. Szczególnie za pośrednictwem Antydopingowego Pogotowia Informacyjnego (). Od samego początku istnienia Zespołu, Agencja współpracuje m.in. z policją, prokuraturą, strażą graniczną a nawet Interpolem.
– W minionym roku POLADA złożyła zawiadomienie do Prokuratury Krajowej dotyczące nielegalnego obrotu produktami leczniczymi. Takie produkty sprzedawane za pośrednictwem strony internetowej zakupują tysiące konsumentów rocznie. Po zawiadomieniu przez POLADA Prokuratura wszczęła śledztwo – dodaje Ostrowska.
Oprócz działań nieanalitycznych POLADA, pomimo pandemii, skutecznie prowadziła działania kontrolne. W minionym roku pobrano 1313 próbek moczu i krwi. Z tego 476 podczas zawodów i ponad 837 w okresie poza oficjalnymi startami zawodników. Badania zostały przeprowadzone wśród sportowców reprezentujących 32 związki sportowe. Wykryto 9 przypadków podejrzenia naruszenia przepisów antydopingowych. Przeprowadzono 413 akcji kontrolnych.
– Ponad 400 akcji kontrolnych to przybliżona liczba do roku sprzed pandemii. W tym zakresie nasi kontrolerzy działali sprawnie i skutecznie. Nie zawsze mieli jednak możliwość pobrania takiej samej liczby próbek, jak w latach poprzednich. Wynikało to m.in. z obostrzeń sanitarnych, mniejszej liczby sportowców na zawodach i w końcu odwołaniu wielu imprez sportowych – tłumaczy Piotr Wójcik kierownik Departamentu Kontroli Antydopingowej i Zarządzania Wynikami.
W 2021 roku POLADA skupia się na przygotowaniach do igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich w Tokio. Głównym celem jest przeprowadzenie kontroli na sportowcach zakwalifikowanych na te imprezy oraz tych, którzy w najbliższym czasie taką kwalifikację mogą zdobyć. Wciąż wszystko jeszcze w rygorach sanitarnych.
Informacja prasowa POLADA