Świetnie spisały się polskie płotkarki podczas swoich pierwszych startów w Igrzyskach XXXII Olimpiady Tokio 2020. Sobotnią sesję udanie rozpoczęła Joanna Linkiewicz. Wrocławianka popisała się imponującym finiszem na dystansie 400 metrów przez płotki. Na mecie zmierzono jej czas lepszy od rekordu życiowego – 54.93!
Czwarte miejsce dało Polsce bezpośredni awans do półfinału. Podopieczna Marka Rożeja została w Tokio czwartą Polką, która na 400 metrów przez płotki „zeszła” poniżej 55 sekund.
Ponownie w tym sezonie zaimponowała Pia Skrzyszowska. W swoim biegu eliminacyjnym finiszowała trzecia, a czasem 12.75 poprawiła swój rekord życiowy. Polka bezpośrednio awansowała do półfinału, a jej rezultat był dziewiątym najlepszym wśród wszystkich startujących – co warto podkreślić mając na uwadze bardzo wysoki poziom eliminacji.
Z małym q do kolejnej rundy awansowała Klaudia Siciarz. Druga z naszych zawodniczek miała pewne problemy na starcie, ale i tak udało jej się uzyskać czas poniżej 13 sekund – 12.98.
PKOl/PZLA
Fot.: PKOl – Marek – Biczyk