Reprezentacja Polski powiększyła swój dorobek medalowy podczas pływackich mistrzostw Europy. Szóstego dnia imprezy, która odbywa się w rzymskim Foro Italico, na drugim stopniu podium stanęła Katarzyna Wasick. Polkę w finale 50 m stylem dowolnym wyprzedziła tylko rekordzistka świata, Sarah Sjoestroem.
Faworytki sprinterskiej konkurencji nie zawiodły i w finale rozstrzygnęły między sobą kwestię zwycięstwa w Foro Italico. Wasick przez większość wyścigu utrzymywała tempo swojej największej rywalki, ostatecznie dopływając do mety z czasem 24.20. Szwedka na finiszu pokazała, że wciąż jest nie do zatrzymania. Złamała barierę 24 sekund (23.91) i mogła świętować szesnasty tytuł mistrzyni Europy w karierze.
– Dopiero co cieszyłam się ze srebrnego medalu mistrzostw świata, a dziś wracam z kolejnym srebrem. Ten sezon był intensywny, więc to, że mogę powtarzać te wyniki i ciągle pływać na wysokim poziomie bardzo mnie cieszy i jest dobrym prognostykiem na następne lata – mówiła Wasick, która ma już plany na najbliższe miesiące. – Ten wyścig był dla mnie zakończeniem sezonu na długim basenie. Za dwa dni lecimy do Polski, później lekka, 10-dniowa przerwa i wkraczamy w kolejne treningi. Na pewno będę chciała dużo startować w okresie zimowym. Mam w planach Puchary Świata i mistrzostwa świata na krótkim basenie. Chciałabym dorzucić do worka jeszcze kilka medali, żeby zamknąć cały rok dobrym rezultatem – wspomniała.
W finale 200 m stylem motylkowym 8. miejsce zajął Krzysztof Chmielewski. Zawodnik Muszelki Warszawa bardzo mocno rozpoczął wyścig i na półmetku do pozycji medalowej tracił tylko trzynaście setnych sekundy. W drugiej części dystansu jego rywale byli jednak szybsi. Polak zakończył zmagania z czasem 1:56.43. Z dubletu cieszyli się Węgrzy. Wygrał Kristof Milak, który wyprzedził Richarda Martona. Na najniższym stopniu podium stanął reprezentant gospodarzy, Alberto Razzetti.
– W finale miałem zacząć mocno pierwsze 100 metrów i zobaczyć, co się stanie, ale nie dałem rady utrzymać tempa w drugiej części dystansu. Przede mną jeszcze 400 m stylem dowolnym i tam też chcę dobrze popłynąć. Nie traktuję tego jako dodatkowej konkurencji. To dla mnie normalny start – mówił Chmielewski, który 19 sierpnia wystartuje również na wodach otwartych na dystansie 10 km. – Pływanie na wodach otwartych jest zupełnie inne od tego w basenie. Nie ma ścian, nie ma swojego miejsca do pływania, ale nie mam problemów z tym, żeby się przestawić – dodał.
Biało-czerwoni zaliczyli we wtorek historyczny debiut w rywalizacji sztafet mieszanych 4×200 m stylem dowolnym. Najpierw bez problemów znaleźli się w finale, a później zajęli w nim 7. pozycję płynąc w składzie: Kamil Sieradzki, Mateusz Chowaniec, Aleksandra Knop (po eliminacjach zmieniła Martę Klimek) i Aleksandra Polańska. Cały dystans nasi zawodnicy pokonali po południu w 7:41.29. Wygrali Brytyjczycy, przed Francuzami i Włochami.
Wiemy już, że podczas ostatniego dnia zawodów w finałach też będziemy mieli swoich przedstawicieli. Awans do wyścigów medalowych zapewnili sobie dziś Paweł Juraszek i Ksawery Masiuk. Najpierw Juraszek uplasował się na 8. lokacie w półfinałach 50 m stylem dowolnym. Nasz najlepszy sprinter zanotował czas 21.92. Już w eliminacjach odpadli Konrad Czerniak (28. miejsce) i Karol Ostrowski (39.).
– Jestem zadowolony ze swojego wyścigu, rozpędzam się z każdym startem i mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze szybciej. Na pewno to przyjemne uczucie, wrócić do europejskiej czołówki – komentował Juraszek. – Jutro nowy dzień, nowy wyścig. Decydujące będzie przede wszystkim samopoczucie i podejście do startu. Przede wszystkim trzeba mieć dobry dzień, wtedy wyniki będą się zgadzać – zapowiadał.
Masiuk zaprezentował dobrą dyspozycję na dystansie 100 m stylem grzbietowym. Do finału wszedł z 4. rezultatem (53.71). Blisko awansu był też drugi z naszych grzbiecistów, Kacper Stokowski, który został sklasyfikowany na 9. lokacie (54.18). Do ósmego miejsca stracił tylko trzynaście setnych sekundy. Z kolei na eliminacjach rywalizację w tej konkurencji zakończyli Tomasz Polewka i Paweł Franke, którzy zostali sklasyfikowani odpowiednio na 30. i 37. pozycji.
Do najlepszej ósemki na dystansie 50 m stylem klasycznym nie przedostała się Dominika Sztandera. Reprezentantka Juvenii Wrocław uplasowała się dziś na 12. lokacie. Jedną długość basenu przepłynęła w 31.35.
Rano do półfinałów 200 m stylem motylkowym zakwalifikowała się Knop, ale zawodniczka UKS 190 Łódź została wycofana z popołudniowego wyścigu i w pełni skupiła się na sztafetowym starcie. W eliminacjach wystartował jeszcze Jan Zubik, który był 26. na dystansie 200 m stylem zmiennym.
W środę 30-osobową reprezentację Polski, którą w Rzymie wspierają Ministerstwo Sportu i Turystyki, Arena, Variopool, Carolina Medical Center oraz MCC Medale, czeka ostatni dzień rywalizacji. W eliminacjach mistrzostw Europy na 400 m stylem dowolnym wystartują Aleksandra Knop, Klaudia Tarasiewicz, Wiktoria Guść i Krzysztof Chmielewski. O awans do finałów powalczą również nasze sztafety 4×100 m stylem zmiennym.
PZP
Fot.: PZP – Rafał Oleksiewicz