Beata Rosolska (znana pod panieńskim nazwiskiem Mikołajczyk), wicemistrzyni olimpijska z Pekinu, a także dwukrotna brązowa medalistka olimpijska z Londynu i Rio de Janeiro w kajakarstwie w kategorii K-2 na 500 metrów ogłosiła zakończenie kariery.
Polska multimedalistka w Pekinie (2008) wywalczyła srebro z Anetą Konieczną, natomiast w Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016) w duecie z Karoliną Nają zdobywała brąz. Na swoim koncie na medale z Pucharów Świata, mistrzostw Europy i mistrzostw świata, a także z Igrzysk Europejskich – brąz w K4 na 500 m z Baku (2015).
– Domyślam się, że decyzja o zakończeniu mojej kariery sportowej jest wielkim zaskoczeniem dla wszystkich. Dla mnie jest ona słuszna, innej podjąć nie mogłam. Wierzę, że ją zrozumiecie. Usłyszałam od lekarza, że w przyszłym roku nie będę już miała szansy aby pozostać mamą po raz drugi. Miałam marzenia związane z Igrzyskami w Tokio, ale także i takie związane z rodziną. I to ona jest dla mnie najważniejsza, a co za tym idzie, to marzenie jest dla mnie większe niż Tokio – powiedziała zawodniczka.
– Moja kariera trwała niespełna 25 lat. Zaczęła się pod koniec kwietnia 1996 roku. Trener Wiesław Rakowski przyszedł do szkoły, w której się uczyłam i zachęcał do kajakarstwa. Na trening tak naprawdę poszłam za namową koleżanki. Potem za namową trenera, który dostrzegł we mnie „to coś”, zmieniłam szkołę i rozpoczęłam regularny trening – wspomina wicemistrzyni olimpijska z Pekinu.
Beata Rosolska uważa się za spełnioną sportsmenkę. – Często powtarzałam, że już po pierwszym medalu olimpijskim spełniłam swoje marzenia. To nie przeszkadzało mi jednak zdobyć dwóch kolejnych olimpijskich krążków – zakończyła polska kajakarka, która jako jedyna zdobyła medale w każdym swoim olimpijskim starcie.
Biuro Komunikacji PKOl/PZKaj
Fot.: PKOl – Szymon Sikora