Turniej Kwalifikacyjny Paryż 2024: Polscy siatkarze z kompletem zwycięstw

Polska pokonała Kanadę 3:2 (21:25, 25:20, 25:20, 20:25, 17:15) w meczu turnieju kwalifikacyjnego do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu i prowadzi w tabeli grupy C, czyli turnieju rozgrywanego w Chinach. W pierwszym swoim występie biało-czerwoni zwyciężyli Belgię 3:2, a w drugim Bułgarię 3:0.

Rywale do tej pory podczas zmagań w chińskim Xi’an pokonali Holandię i Argentynę. Warto przypomnieć, że polscy siatkarze podczas kwalifikacji olimpijskich rywalizują w grupie C. Czekają ich jeszcze spotkania z reprezentacjami Meksyku, Argentyny, Holandii i Chin. Udział w igrzyskach zapewnią sobie po dwie najlepsze drużyny z trzech rozgrywanych turniejów kwalifikacyjnych. Dwa pozostałe odbywają się w Brazylii i Japonii. Start ma zapewniony Francja jako gospodarz, a pozostali uczestnicy zostaną wyłonieni na postawie międzynarodowego rankingu.

We wtorkowym meczu oglądaliśmy również rywalizację trenerów, którzy odnieśli sukcesy w Lidze Mistrzów z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Nikola Grbić jako pierwszy doprowadził ten klub do zwycięstwa w tych rozgrywkach, a w tym roku jego wyczyn powtórzył Tuomas Sammelvuo.

Już pierwsze akcje pokazały, że Kanadyjczycy nie będą łatwym rywalem. Po ich stronie było dużo obron. Na początku pierwszej partii rywale objęli prowadzenie 5:7 i nie oddali go do końca. Przewaga wahała się od dwóch do czterech punktów (18:22, 21:23). Seta zakończył blok rywali. Biało-Czerwoni popełniali błędy, Kanadyjczycy mieli skuteczniejszy atak.

Rywalizacja w drugim secie do stanu 24:15 przebiegała pod dyktando reprezentacji Polski, która prowadziła m.in, 6:3, 9:4 oraz 18:12. W samej końcówce rywale zdobyli w serii pięć punktów. Trener Nikola Grbić dwa razy brał czas. Ostatni, zwycięski punkt zdobył Bartosz Bednorz, atakując po bloku.

W trzecim secie oglądaliśmy również pewne zwycięstwo polskiego zespołu. Po wyrównanym początku (7:7) podopieczni trenera Nikoli Grbicia uzyskali wyraźną przewagę. Po serii punktów prowadzili 17:10, grając momentami koncertowo. Co prawda Kanadyjczycy odrobili część strat (19:16), ale wygrana Biało-Czerwonych ani przez moment nie podlegała dyskusji. Siedem punktów zdobył Bednorz. Polacy popsuli aż dziewięć zagrywek.

Początek czwartej partii był nieudany. Polska przegrywała 1:5, ale szybko odrobiła straty wyszła na prowadzenie 10:9. Jednak dalej lepiej grali Kanadyjczycy i oni doprowadzili do tie breaka. W tym fragmencie meczu Polacy byli skuteczniejsi w ataku (53 proc.), ale popełnili osiem błędów, podczas gdy Kanadyjczycy tylko trzy.

Losy tie breaka rozstrzygnęły się w ostatnich akcjach. Wcześniej było m.in. 5:5, 8:8 oraz 10:10. Polacy objęli prowadzenie 13:11. Rywale wyrównali. Decydujące piłki kończył Kamil Semeniuk.

Polska: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Jakub Kochanowski, Kamil Semeniuk, Marcin Janusz, Norbert Huber, Paweł Zatorski (L) oraz Grzegorz Łomacz, Bartłomiej Bołądź, Wilfredo Leon. Trener: Nikola Grbić.

Kanada: Luke Herr, Danny Demyanenko, Stephen Maar, Arthur Szwarc, Jordan Schnitzer, Eric Loeppky, Justin Lui (L) oraz Brett Walsh, Nicolas Hoag, Jordan Canham, Lucas Van Berkel. Trener: Tuomas Sammelvuo.

Skład reprezentacji Polski

rozgrywający: Marcin Janusz, Grzegorz Łomacz
środkowi: Norbert Huber, Karol Kłos, Jakub Kochanowski
atakujący: Łukasz Kaczmarek, Bartłomiej Bołądź
przyjmujący: Aleksander Śliwka, Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk
libero: Paweł Zatorski, Jakub Popiwczak

Terminarz meczów Polaków i godziny transmisji

30.09: Polska – Belgia (sobota, 10:00 – Polsat Sport, TVP Sport, sport.tvp.pl)
01.10: Polska – Bułgaria (niedziela, 10:00 – Polsat Sport, TVP Sport, sport.tvp.pl)
03.10: Polska – Kanada (wtorek, 10:00 – Polsat Sport, TVP Sport, sport.tvp.pl)
04.10: Polska – Meksyk (środa, 10:00 – Polsat Sport, TVP Sport, sport.tvp.pl)
06.10: Polska – Argentyna (piątek, 10:00 – Polsat Sport, TVP Sport, sport.tvp.pl)
07.10: Polska – Holandia (sobota, 10:00 – Polsat Sport, TVP Sport, sport.tvp.pl)
08.10: Chiny – Polska (niedziela, 13:00 – Polsat Sport, TVP Sport, sport.tvp.pl)

PZPS/PKOl
Fot.: Volleyball World