Wspominamy zmarłych olimpijczyków

Jak co roku w Dzień Zaduszny wspominamy osobistości sportu, których już nie ma między nami. Wśród tych, którzy odeszli w ostatnich 12 miesiącach, są także polscy olimpijczycy i inni wybitni sportowcy, którzy przez lata reprezentowali biało-czerwone barwy.

Jeszcze w 2022 roku w wieku 78 lat zmarł Henryk Szordykowski, lekkoatleta, ośmiokrotny medalista mistrzostw Europy specjalizujący się w biegu na 1500 i 800 m. Dwukrotnie reprezentował Polskę w igrzyskach olimpijskich – w 1968 roku zajął siódme miejsce, cztery lata później w Monachium osiągnął półfinał. Był niedoścignionym średniodystansowcem na krajowej arenie, gdzie aż 11 razy sięgał po złoty medal. Reprezentował Wawel Kraków.

W styczniu 2023 pożegnaliśmy jednego z najlepszych kolarzy lat 60. na świecie, olimpijczyka z Tokio, Jana Kudrę. Przez lata swoich wielkich osiągnięć, tak na szosie, jak i na torze, wpisał się do panteonu polskiego kolarstwa. Dwukrotnie wygrywał Tour de Pologne (w 1962 i 1968 roku), nie miał sobie równych w wielu startach w mistrzostwach Polski. Był związany z Łodzią, reprezentował Gwardię i Społem. Przeżył 85 lat.

W wieku 88 lat zmarła w lutym Barbara Ślizowska-Konopka, gimnastyczka krakowskich klubów – Wawelu i Wisły. Dwukrotna olimpijka – z Helsinek w 1952 roku i z Melbourne z 1956 roku. Na tych drugich igrzyskach zdobyła brązowy medal w ćwiczeniach drużynowych z przyborem. W sumie może poszczycić się 54 medalami mistrzostw Polski. Po zakończeniu kariery była trenerką i sędzią.

Także w lutym dotarła do nas zaskakująca informacja o przedwczesnej śmierci pięściarza (bardzo dbał o to, by nie nazywać go bokserem) wagi ciężkiej Grzegorza Skrzecza. Zmarł w wieku 65 lat. Był o krok od medalu olimpijskiego w 1980 roku w Moskwie, gdzie przegrał w ćwierćfinale. Dwa lata później w Monachium wywalczył brązowy medal mistrzostw świata, który obronił rok później w Warnie. Reprezentował Gwardię Warszawa, w barwach której sięgnął po pięć złotych medali mistrzostw Polski. Po zakończeniu kariery spełniał się jako telewizyjny komentator, powierzano mu także filmowe role. Choć były epizodami, weszły do kanonu popkultury – w obrazach komediowych „Sztos”, „Poranek Kojota” czy „Chłopaki nie płaczą”.

Kilka dni później w wieku 79 lat zmarł Adam Lisewski, brązowy medalista olimpijski w szermierce z Meksyku w 1968 roku. Cieszył się z sukcesu razem z kolegami w turnieju drużynowym florecistów. Na jego koncie są także cztery medale mistrzostw świata i dwa indywidualne mistrzostwa Polski. Po zakończeniu kariery przez 24 lata był prezesem Polskiego Związku Szermierczego.

W maju w wieku 76 lat poza granicami Polski odszedł brązowy medalista igrzysk olimpijskich z Monachium (1972) Zbigniew Kaczmarek. Gdyby nie incydent dopingowy, który mu zarzucono już po zawodach, miałby na koncie również złoto w Montrealu (1976), ale po zajęciu pierwszego miejsca został zdyskwalifikowany. Był dwukrotnym mistrzem świata, w sumie ośmiokrotnym medalistą mistrzostw globu.

Oprócz sportowców pożegnaliśmy także innych ludzi związanych z Polskim Komitetem Olimpijskim. W lipcu w wieku 84 lat zmarł jego wieloletni wiceprezes Wojciech Walkiewicz, działacz i trener kolarstwa, m.in. selekcjoner reprezentacji Polski, z którym Polacy osiągali sukcesy w mistrzostwach świata w 1973 (złoto Ryszarda Szurkowskiego i w drużynie).

W październiku wieku 81 lat zmarł prof. Aleksander Ronikier, działacz Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Pożegnaliśmy także wybitnych dziennikarzy związanych z ruchem olimpijskim. We wrześniu, w wieku 94 lat, odszedł Tadeusz Olszański, korespondent z sześciu igrzysk olimpijskich, w marcu w Krakowie w wieku 84 lat pożegnaliśmy Ryszarda Niemca, najpierw sportowca, później felietonistę wielu ogólnopolskich tytułów, wieloletniego prezesa Małopolskiego Związku Piłki Nożnej i członka zarządu PZPN. Odeszli również dziennikarze związani z dyscyplinami, którym poświęcili całe zawodowe życie – związany z siatkówką Krzysztof Mecner (60 lat) i z piłką ręczną Paweł Kotwica (51 lat).

Nie ma już z nami także innych sportowców. Anny Czerwińskiej (73 lata), himalaistki, zdobywczyni sześciu ośmiotysięczników i Korony Ziemi. W wieku 51 lat jako druga Polka stanęła na szczycie Mount Everest. W wieku 38 lat zmarł tragicznie Kacper Tekieli, uczestnik wielu wysokogórskich wypraw. Nie ma już z nami także Andrzeja Iwana (63 lata), piłkarza reprezentacji Polski, który grał na dwóch mundialach w Argentynie i Hiszpanii.

Cześć Ich Pamięci!